Sezon na mniszki w pełni! Choć u nas i tak wszyscy mówią na nie mlecze:)
Smażone w cieście kwiaty mniszka okazały się pyszną przekąską. Nie umiem odpowiedzieć, czy są lepsze na słono, czy na słodko. Smaczne są i tak i tak:)
Kwiaty zebrane w bezpiecznym miejscu porządnie wydmuchałam z robaczków, odcięłam łodyżki. Maczałam w cieście i smażyłam na głębokim oleju.
Można użyć tempury (szklanka mąki, szklanka mąki kukurydzianej, 2 szklanki wody, sól) lub ulubionego ciasta naleśnikowego. Ja zrobilam ciasto z mleka koziego, mąki i łyżeczki skrobii. Jeżeli ciasto będzie rzadkie, wtedy będzie widać płatki mniszka, natomiast w cieście gęstym powstaną racuszki. Można jeść np.: z dżemem lub śmietaną.
Mniszki oprócz tego, że są piękne, są również zdrowe. Zawierają witaminę C, karotenoidy (szczególnie luteinę i beta-karoten), witaminę K, kwas foliowy, żelazo, wapń, kwasy omega-3 i ... długo by wymieniać, a lepiej zjeść :)
Pobrano z : http://pinkcake.blox.pl/2011/05/Kwiaty-mniszka-smazone-w-ciescie.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz