poniedziałek, 20 czerwca 2016

Topinambur – na odporność i cholesterol


topinambur

Roślina ta zwana także gruszką ziemną lub słonecznikiem bulwiastym ze względu na podobieństwo do słonecznika oraz ze względu na  jadalne bulwy wytwarzane przez roślinę na podziemnych pędach pochodzi z Ameryki Północnej.



Bardzo prosta w uprawie na polskich glebach czy w ogródkach.  Jej podziemne, jadalne bulwy są zimotrwałe, co oznacza że mogą być zbierane jesienią bądź też na wiosnę. W smaku lekko słodkie, chrupiące, podobne do rzodkiewki czy kalarepy lecz bez piekącego akcentu..
Bulwy topinamburu zawierają  inulinę, wielocukry i cukry proste, polisacharydy, białka, pektyny, błonnik, kwasy organiczne, śluzy, tłuszcze, krzemionkę, sole mineralne, potas, cynk, fosfor i żelazo. Przez te właśnie wartości topinambur ma działanie: przeciwcukrzycowe,osłaniające,dietetyczne, przeciwzapalne i wzmacniające.
Polecany chorym na serce, cukrzykom, wszystkim którzy chcą wzmocnić organizm.
Spożywanie bulw zapobiega:
  • infekcjom dróg moczowych
  • obniża podwyższony poziom cholesterolu i glikozy
  • ułatwia odchudzanie
  • odtruwa organizm z alkoholu i metali ciężkich
  • osłania błony śluzowe żołądka
  • przeciwdziała zaparciom
  • obniża poziom kwasu mlekowego
  • poprawia przemianę materii
  • zapobiega anemii
Duże, kruche i jędrne bulwy przechowuje się niemyte w lodówce w pojemniku na warzywa. Przed gotowaniem należy obrane bulwy wkładać do zimnej wody z dodatkiem soku z cytryny, aby nie ściemniały. Ja osobiście hoduję tę wdzięczną roślinę na działce (nie wymagająca, a zarazem bardzo plenna), a bulwy jadam na surowo (po umyciu) lub wyciskam sok w zgniatarce. Polecam

Źródło kliknij.

1 komentarz: