środa, 29 czerwca 2016

Macerat olejowy z kwiatów dziurawca zwyczajnego


 

PIERWSZY DZWONEK - Macerat olejowy z kwiatów dziurawca zwyczajnego.
Pojawiły się pierwsze kwiaty hypericum perforatum, jednego z moich ulubionych ziół. Śpieszę więc przygotować maceraty: olejowy i glicerynowy, które będą dla mnie bazą do sporządzania kremów i maści na oparzenia i inne kłopotliwe zmiany skórne.
Jak już wcześniej pisałam ziele dziurawca zawiera czerwony barwnik hyperycynę, pseudohypericynę, flawonoidy (rutyna, kwercetyna), hiperozyd, bakteriobójcze garbniki, witaminy A i C oraz olejek eteryczny. Stosowane zewnętrznie działa tonizująco, przeciwzapalnie i dezynfekująco.

Jak przygotować macerat olejowy i dlaczego już teraz?
Kwiaty i pąki hypericum perforatum zbieramy w ciepły słoneczny dzień. Nie myjemy ich, ponieważ mogą zapleśnieć. (Staramy się by w naszym preparacie było jak najmniej liści. Nie jest to proste. :) ) Zebrane kwiaty skraplamy spirytusem i pozostawiamy na 20 minut. Związki lecznicze ziół lepiej wówczas przenikają do oleju, a alkohol konserwuje preparat. Potem wkładamy kwiaty do wyparzonego i osuszonego słoika, szczelnie, do pełna i zalewamy wybranym olejem. Kwiatów nie ubijamy! Słój stawiamy na parapecie i macerujemy kwiaty w słońcu przez około miesiąc, codziennie otwierając i mieszając preparat. Zwracamy uwagę czy na ściankach naczynia nie gromadzi się woda, jeśli tak, otwieramy słój na dłużej. Macerat jest zwykle gotowy, kiedy zmieni barwę na czerwoną. Wtedy scedzamy miksturę, dodajemy preparat garbnikowy, łyżeczka do 2 na 100 ml i przechowujemy w ciemnej buteleczce w lodówce.
Co ważne! Jeśli użyjemy olei nieratyfikowanych nasz macerat będzie skuteczniejszy, ale jego trwałość będzie bardzo krótka. Jeżeli zaś użyjemy olei ratyfikowanych i dodatkowo powstałą miksturę zabezpieczymy preparatem garbnikowym (nalewka z kory dębu lub galasówek), jego trwałość będzie bardzo długa. Zwykle przechowywany w lodówce jest zdatny do użycia przez rok. :) Ja stosuję ratyfikowany olej słonecznikowy tworząc zimowe zapasy, a do bieżącego zastosowania używam oleju ze słodkich migdałów lub lnianego.
Im więcej pąków kwiatowych tym więcej hyperycyny, dlatego właśnie dopiero co rozkwitające wiechy dziurawca są najlepszym surowcem zielarskim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz