Czarnuszka - sekret Kleopatry

Czarnuszka jest jedną z najbardziej niepozornych przypraw świata. Malutkie, czarne ziarenka kryją w sobie niezwykły smak oraz liczne substancje odżywcze, dzięki którym będziemy mogli uniknąć wielu groźnych chorób. Fot. 123RF

Czarny kminek, czarnuszka lub nigella sativa - to tylko niektóre z nazw magicznej przyprawy, która może zupełnie odmienić wasze życie. Jest pełna aromatów i substancji odżywczych o niezwykłych właściwościach leczniczych, które ludzkość docenia już od tysięcy lat. Wzmianki o czarnuszce możemy znaleźć nawet w asyryjskiej księdze ziół, zalecającej jej stosowanie jako środek na wszelkiego rodzaju dolegliwości skórne. To właśnie czarnuszka, obok kąpieli w mleku, miała być sekretem urody Kleopatry. Co ciekawe, egipscy medycy bardzo chętnie przepisywali tę przyprawę jako skuteczny środek na wszelkiego rodzaju przeziębienia, alergie, problemy trawienne i bóle. Czarnuszka była na tyle popularnym środkiem leczniczym, iż znalazła się nawet w grobowcu Tutenchamona, jako element jego wyprawki w zaświaty.

Ta pochodząca z północnej Afryki przyprawa także dziś robi prawdziwą furorę. Doceniamy nie tylko jej pozytywny wpływ na nasz organizm, ale także wyjątkowy smak. Każdy, kto choć raz odczuje jej prozdrowotne właściwości, z pewnością nie będzie chciał z nich zrezygnować.

Czarna bomba zdrowia

Niewielkie ziarenka czarnuszki mogą was naprawdę bardzo mocno zaskoczyć. Znajdziemy w nich ponad 100 związków aktywnych, które doskonale wpływają na nasze zdrowie. Czarnuszka zawiera w sobie różnorodne kwasy tłuszczowe, w tym bardzo rzadki kwas eikozadienowy, palmitynowy i mirystynowy. Ponadto, jest fantastycznym źródłem fosfolipidów, flawonoidów oraz pełnowartościowych białek. Na tym jednak nie kończą się zalety tych ziarenek. Jedząc czarnuszkę dostarczamy  do naszego organizmu wiele innych składników odżywczych, w tym witaminy A, E, F i B a także cynk, selen, sód, potas, magnez i wapń.

Komu pomoże czarnuszka?

Bardzo trudno jest znaleźć argumenty, które miałby przemawiać za wyeliminowaniem czarnuszki z naszej diety. Wręcz przeciwnie - jej zalety można wymieniać bez końca. Jedną z najważniejszych, jest bez wątpienia fakt, iż doskonale wpływa ona na nasz układ odpornościowy. Ponadto, jej spożywanie (zwłaszcza w formie oleju) zaleca się anemikom, gdyż zawarte w niej związki pomagają podnieść poziom hemoglobiny oraz erytrocytów.

Czarnuszka doskonale oczyści i odkazi nasz organizm, a wszystko to za sprawą tymochinonu. Udowodniono, że związek ten posiada wyjątkowe właściwości antygrzybiczne i przeciwbakteryjne. Co więcej, naukowcy potwierdzili, że spożywanie oleju z czarnuszki pomaga zwalczać różnego rodzaju pasożyty w tym owsiki, tasiemca, a nawet włośnia krętego.

Te małe, niepozorne ziarenka mogą również okazać się pomocne w walce z wieloma poważnymi chorobami. Włączenie czarnuszki do diety zaleca się wszystkim osobom zmagającym się ze zbyt wysokim ciśnieniem. Jest to także doskonały środek dla cierpiących na problemy żołądkowe, w tym także chorobę wrzodową i refluks. Bardzo często stosuje się ją również jako środek zapobiegający osteoporozie oraz formowaniu się kamieni nerkowych. O czarnuszce powinni pamiętać astmatycy i alergicy. Substancje zawarte w tych ziarenkach mogą przynieść im znaczącą ulgę oraz złagodzić objawy ich chorób.

Czarnuszką powinny zainteresować się przede wszystkim panie, gdyż czyni ona nas nie tylko zdrowszymi, ale także piękniejszymi. Doskonale wpływa na kondycję naszych włosów, wzmacniając je, zapobiegając łysieniu oraz zwalczając łupież.

Naukowcy są przekonani, że na tym nie kończą się właściwości czarnuszki. W dalszym ciągu prowadzi się różnorodne badania nad jej leczniczym zastosowaniem, a ich wyniki z pewnością jeszcze nas zadziwią.

Pobrano z: http://smaker.pl/